Konkursy - moja historia
+3
tomek1
olauolsson
Cesarzowa
7 posters
Strona 1 z 1
Konkursy - moja historia
Pewnie nie znacie mnie od tej strony ale swojego czasu - jakieś osiem lat temu, byłam maniakiem konkursów internetowych... i nie tylko. Z racji tego, że byłam w ciąży i szybko przeszłam na chorobowe, miałam dużo wolnego czasu, przypadkiem znalazłam w internecie forum, które gromadziło dane na temat konkursów w Polsce. Uwierzcie lub nie - da się wygrać i to nagrody za niemałą kasę.
Oczywiście coś za coś. Sprawdzone informacje i patenty kosztowały mnie godziny spędzone na forum i łapaniu kontaktów. Niektóre konkursy wymagały błyskawicznej reakcji, podobnie jak teraz promocje kasynowe, warto było być na bieżąco. Dziwnych ludzi poznałam wtedy ale rodzina i znajomi byli zachwyceni - do domu zaczęły spływać paczki z różnymi produktami. Brałam udział w konkursach kreatywnych - na hasła i opowiadania, losowych, na szybkość itd. Grałam tak kilka miesięcy - do urodzenia dziecka - potem brakło już czasu ;-) Zachęcam Was do podjęcia tematu, w wolnej chwili.
Moją najwartościowszą nagrodą była wycieczka na Majorkę za 10 000 zł - wygrałam ją w konkursie baterii Varta, za hasło - "Gdzie prąd nie może tam Vartę pośle".
Moje inne nagrody - nie wszystkie pamiętam, to - aparat cyfrowy Sony, cztery ipody, trzymiesięczny zapas kawy, półroczny zapas proszku do prania, telefon Sony Ericcson, bony do Smyka na 500zł, 14 dużych pudeł Marsów i Snickersów, kosmetyki, perfumy itd.
Szczerze? Poznałam ludzi, którzy uczynili z tego sposób na życie i zarabianie pieniędzy. Niektórzy utrzymują się z konkursów od lat, wygrywając drogi sprzęt czy samochody. Czasem można przeczytać o tzw. konkursowej mafii czyli osobach, które stale wygrywają.
Jeśli ktoś chciałby o tym pogadać albo uzyskać jakieś konkrety, to na bieżąco nie jestem ale coś tam jeszcze pamiętam
Oczywiście coś za coś. Sprawdzone informacje i patenty kosztowały mnie godziny spędzone na forum i łapaniu kontaktów. Niektóre konkursy wymagały błyskawicznej reakcji, podobnie jak teraz promocje kasynowe, warto było być na bieżąco. Dziwnych ludzi poznałam wtedy ale rodzina i znajomi byli zachwyceni - do domu zaczęły spływać paczki z różnymi produktami. Brałam udział w konkursach kreatywnych - na hasła i opowiadania, losowych, na szybkość itd. Grałam tak kilka miesięcy - do urodzenia dziecka - potem brakło już czasu ;-) Zachęcam Was do podjęcia tematu, w wolnej chwili.
Moją najwartościowszą nagrodą była wycieczka na Majorkę za 10 000 zł - wygrałam ją w konkursie baterii Varta, za hasło - "Gdzie prąd nie może tam Vartę pośle".
Moje inne nagrody - nie wszystkie pamiętam, to - aparat cyfrowy Sony, cztery ipody, trzymiesięczny zapas kawy, półroczny zapas proszku do prania, telefon Sony Ericcson, bony do Smyka na 500zł, 14 dużych pudeł Marsów i Snickersów, kosmetyki, perfumy itd.
Szczerze? Poznałam ludzi, którzy uczynili z tego sposób na życie i zarabianie pieniędzy. Niektórzy utrzymują się z konkursów od lat, wygrywając drogi sprzęt czy samochody. Czasem można przeczytać o tzw. konkursowej mafii czyli osobach, które stale wygrywają.
Jeśli ktoś chciałby o tym pogadać albo uzyskać jakieś konkrety, to na bieżąco nie jestem ale coś tam jeszcze pamiętam
_________________
www.spacedog.pl
- zapraszam na bloga - testy i opisy broni, kalendarz strzelecki, relacje z zawodów; sporo o militarnym szpeju i odzieży militarno - outdoorowej
Gościniec Rosija - noclegi, biesiady rosyjskie, imprezy militarne, imprezy firmowe - warto zajrzeć!
http://rossija.com.pl/
Cesarzowa- al Straight Flush
- Liczba postów : 1132
Punkty : 925
Reputacja : 847
Dołączył : 06/04/2015
Wiek : 43
Re: Konkursy - moja historia
Świetnie napisane! Kiedyś w radio słyszałem właśnie o takiej mafii, ciekawe ile w tym prawdy jest. Poważnie? Majorka? Aż chce się coś takiego zacząć robić!
_________________
olauolsson- al Straight Flush
- Liczba postów : 3800
Punkty : 422
Reputacja : 959
Dołączył : 18/01/2015
Wiek : 29
Skąd : From Hell
Re: Konkursy - moja historia
Nic się nie bójcie,jak PIS nam w kwietniu wprowadzi ustawę i w lipcu zablokuję domeny to będziemy tak jak teraz amerykanie grać na Bitcoiny.
A wygrywać wycieczek to myślę,że też nie trzeba. Wystarczy mieć trochę oleju w głowie żeby za $100 żyć przez miesiąc jak król w pięknej Wenezueli
A wygrywać wycieczek to myślę,że też nie trzeba. Wystarczy mieć trochę oleju w głowie żeby za $100 żyć przez miesiąc jak król w pięknej Wenezueli
tomek1- Flush
- Liczba postów : 238
Punkty : 233
Reputacja : 45
Dołączył : 08/10/2016
Re: Konkursy - moja historia
JA za szybko się zrażałem do tego typu konkursów, zawsze uważałem że nie mam szans wygrać ;p choć podejrzewam, ze to jak z kasynami, raz na jakiś czas wygrasz i tyle filozofii
SuchyJKS- Admin
- Liczba postów : 19667
Punkty : 49597
Reputacja : 8191
Dołączył : 23/06/2015
Wiek : 79
Skąd : Valletta
Re: Konkursy - moja historia
Warunkiem jest grać ale ogólnie mało ma to wspólnego z hazardem. Najwięcej mi dały patenty od osób, ktore rozpracowywały różne dziwne aspekty konkursów - np. luki w regulaminie, czy odnajdywały zegar, którym kierował się konkurs na czas - liczyły się ułamki sekund. Nie wiem jak jest teraz ale wtedy naprawdę można było tym żyć. Fajny był kiedyś artykuł, chyba we wprost, jak ludzie zarabiali nawet kilkanaście tysięcy złotych tygodniowo na konkursach. Kilka z tych osób znałam nawet online. Setki starterów do telefonów, programy wysyłające smsy, rejestrowanie się w konkursach na słupa, różnie tam się działo. Ja byłam jedynie płotką w tym wielkim stawie. O ile płotki żyją w stawach bo nie wiem
_________________
www.spacedog.pl
- zapraszam na bloga - testy i opisy broni, kalendarz strzelecki, relacje z zawodów; sporo o militarnym szpeju i odzieży militarno - outdoorowej
Gościniec Rosija - noclegi, biesiady rosyjskie, imprezy militarne, imprezy firmowe - warto zajrzeć!
http://rossija.com.pl/
Cesarzowa- al Straight Flush
- Liczba postów : 1132
Punkty : 925
Reputacja : 847
Dołączył : 06/04/2015
Wiek : 43
Re: Konkursy - moja historia
Bardzo fajnie napisane,aż miło się czyta ☺ze swojej strony moge powiedzieć ze wygrałem kiedyś w tvn 40tysiecy zł w tym konkursie co ludzie dzwonili ,.tez na początku nie wierzyłem ze można się tam dodzwonić
oskar1899- al Straight Flush
- Liczba postów : 1084
Punkty : 73
Reputacja : 492
Dołączył : 23/05/2015
Wiek : 38
Skąd : nowa ruda
Re: Konkursy - moja historia
Eee no to bajkowa nagroda. Ja z takich konkursów na telefon, wygrałam jedynie Sony Ericcsona w radio S-ka. Dumna byłam jak paw - to jedna z moich pierwszych konkursowych zdobyczy. Usiłuję sobie przypomnieć co tam było jeszcze ciekawego ale tak naprawdę to chyba najwięcej bonów i kosmetyków. W konkursie Dove zdobyłam kiedyś siedem zestawów żeli pod prysznic i dezodorantów hehe. Zerknęłam wczoraj jak to teraz funkcjonuje i widzę, że konkursowicze mają się nieźle. Znajoma z fb - poznałyśmy się właśnie dzięki konkursom - wystawia często na profilu zdjęcia zdobyczy - specjalizuje się w biletach do spa, wycieczkach, koncertach.
Zawsze mnie bawiło jak moja mama mówiła - Ty to masz szczęście, ja nigdy nic nie wygrałam... Prawda jest taka jak w tym dowcipie -
Pewien facet popadł w kłopoty finansowe. Jego firma popadła w długi, stracił samochód, bank chciał zająć dom. Postanowił zagrać w lotto. Niestety nie wygrał. Modli się więc do Boga:
- Boże, moja firma bankrutuje, mogę stracić dom, spraw, żebym wygrał w lotto!
W następnym losowaniu znowu wygrał ktoś inny. Znowu się modli i błaga:
- Boże, za tydzień stracę dom, gdzie się podzieję z rodziną?!
Znowu wygrywa jakiś inny gość.
- Boże, nie masz litości? Moja rodzina głoduje, jutro bank nas wyrzuci z domu, pozwól mi wygrać w lotto!
Nagle widzi błysk i staje przed obliczem rozgniewanego Boga:
- Mogę Ci pomóc, ale wykrzesaj też coś z siebie - wypełnij wreszcie ten cholerny kupon!
Zawsze mnie bawiło jak moja mama mówiła - Ty to masz szczęście, ja nigdy nic nie wygrałam... Prawda jest taka jak w tym dowcipie -
Pewien facet popadł w kłopoty finansowe. Jego firma popadła w długi, stracił samochód, bank chciał zająć dom. Postanowił zagrać w lotto. Niestety nie wygrał. Modli się więc do Boga:
- Boże, moja firma bankrutuje, mogę stracić dom, spraw, żebym wygrał w lotto!
W następnym losowaniu znowu wygrał ktoś inny. Znowu się modli i błaga:
- Boże, za tydzień stracę dom, gdzie się podzieję z rodziną?!
Znowu wygrywa jakiś inny gość.
- Boże, nie masz litości? Moja rodzina głoduje, jutro bank nas wyrzuci z domu, pozwól mi wygrać w lotto!
Nagle widzi błysk i staje przed obliczem rozgniewanego Boga:
- Mogę Ci pomóc, ale wykrzesaj też coś z siebie - wypełnij wreszcie ten cholerny kupon!
_________________
www.spacedog.pl
- zapraszam na bloga - testy i opisy broni, kalendarz strzelecki, relacje z zawodów; sporo o militarnym szpeju i odzieży militarno - outdoorowej
Gościniec Rosija - noclegi, biesiady rosyjskie, imprezy militarne, imprezy firmowe - warto zajrzeć!
http://rossija.com.pl/
Cesarzowa- al Straight Flush
- Liczba postów : 1132
Punkty : 925
Reputacja : 847
Dołączył : 06/04/2015
Wiek : 43
Re: Konkursy - moja historia
bardzo dobry dowcip i po temacie
Pilonek®- al Straight Flush
- Liczba postów : 3377
Punkty : 2070
Reputacja : 889
Dołączył : 29/04/2016
Wiek : 27
Re: Konkursy - moja historia
Może jak będę miała czas to zrobię tematy o konkursach w tym dziale, może jakieś aktualne konkursy internetowe lub temat z patentami ;-)) Co Wy na to? Mam tam jeszcze kilku znajomych konkursowiczów, tylko temat niestety pracochłonny a ja nie jestem na bieżąco.
_________________
www.spacedog.pl
- zapraszam na bloga - testy i opisy broni, kalendarz strzelecki, relacje z zawodów; sporo o militarnym szpeju i odzieży militarno - outdoorowej
Gościniec Rosija - noclegi, biesiady rosyjskie, imprezy militarne, imprezy firmowe - warto zajrzeć!
http://rossija.com.pl/
Cesarzowa- al Straight Flush
- Liczba postów : 1132
Punkty : 925
Reputacja : 847
Dołączył : 06/04/2015
Wiek : 43
Re: Konkursy - moja historia
Pewnie https://www.darmowybonus.com/f84-facebook-twitter-i-inne-konkursy-w-sieci w tym dziale jak już Jak dasz jakieś "pewne", to sam wezmę udział ;p
SuchyJKS- Admin
- Liczba postów : 19667
Punkty : 49597
Reputacja : 8191
Dołączył : 23/06/2015
Wiek : 79
Skąd : Valletta
Re: Konkursy - moja historia
Jak tylko ogarnę pracę i wyjdę na prostą to z pewnością coś wrzucę. Może i inni chętni się znajdą. Poczytałam wczoraj trochę o wygranych znajomych sprzed lat i chyba żal mi .... ścisnął
_________________
www.spacedog.pl
- zapraszam na bloga - testy i opisy broni, kalendarz strzelecki, relacje z zawodów; sporo o militarnym szpeju i odzieży militarno - outdoorowej
Gościniec Rosija - noclegi, biesiady rosyjskie, imprezy militarne, imprezy firmowe - warto zajrzeć!
http://rossija.com.pl/
Cesarzowa- al Straight Flush
- Liczba postów : 1132
Punkty : 925
Reputacja : 847
Dołączył : 06/04/2015
Wiek : 43
Re: Konkursy - moja historia
@cesarzowa i ja bym se wziął udział jak byś coś miała zawsze to cokolwiek można sellnąć i jakiś dodatkowy grosz by był raczej łatwiej niż w lotto wygrać
Pilonek®- al Straight Flush
- Liczba postów : 3377
Punkty : 2070
Reputacja : 889
Dołączył : 29/04/2016
Wiek : 27
Re: Konkursy - moja historia
No właśnie u mnie było tak, że większość nagród spieniężałam. Teraz mi się przypomniała jeszcze jedna fajna nagroda - kiedyś w konkursie na hasło wygrałam okno dachowe z markizą, firmy Fakro - ale był ubaw jak przyjechało na palecie Sprzedałam je za 1200zł na znanym portalu sprzedażowym
_________________
www.spacedog.pl
- zapraszam na bloga - testy i opisy broni, kalendarz strzelecki, relacje z zawodów; sporo o militarnym szpeju i odzieży militarno - outdoorowej
Gościniec Rosija - noclegi, biesiady rosyjskie, imprezy militarne, imprezy firmowe - warto zajrzeć!
http://rossija.com.pl/
Cesarzowa- al Straight Flush
- Liczba postów : 1132
Punkty : 925
Reputacja : 847
Dołączył : 06/04/2015
Wiek : 43
Re: Konkursy - moja historia
haha ja nie wyobrażam sobie czegoś takiego aby mieli mi okno przywieźć to by było śmieszne w uj widze pierwszy konkurs jakiś wrzuciłaś ;P ale te hasła wymyślać to chyba nie na moją głowe
Pilonek®- al Straight Flush
- Liczba postów : 3377
Punkty : 2070
Reputacja : 889
Dołączył : 29/04/2016
Wiek : 27
Re: Konkursy - moja historia
Nieraz najprostsze pomysły są najlepsze. Pamiętam jak swego czasu wszędzie wygrywało hasło "... - lubię to" - w miejscu trzech kropek wystarczyło wpisać firmę czy produkt. Takie nawiązanie do lajka na fb. Wszystkie agencje reklamowe były zachwycone. Potem ludzie to podchwycili i takich samych haseł przychodziły setki. Jeden z organizatorów kiedyś to napisał. Dla tych kreatywniejszych to była spoko opcja, po odsianiu tamtych haseł, było mniej pretendentów do nagrody. Próbuj Pilonek, nigdy nie wiadomo co komu się spodoba.
_________________
www.spacedog.pl
- zapraszam na bloga - testy i opisy broni, kalendarz strzelecki, relacje z zawodów; sporo o militarnym szpeju i odzieży militarno - outdoorowej
Gościniec Rosija - noclegi, biesiady rosyjskie, imprezy militarne, imprezy firmowe - warto zajrzeć!
http://rossija.com.pl/
Cesarzowa- al Straight Flush
- Liczba postów : 1132
Punkty : 925
Reputacja : 847
Dołączył : 06/04/2015
Wiek : 43
Re: Konkursy - moja historia
no też prawda, że hasło powinno być banalne ale wiadomo, że najgorsze są pierwsze pomysły a później jak sie pozna lepiej temat czy jakby to nazwać zainteresowanie swoje w tym zwiekszymy to sie leci z tematem
Pilonek®- al Straight Flush
- Liczba postów : 3377
Punkty : 2070
Reputacja : 889
Dołączył : 29/04/2016
Wiek : 27
Re: Konkursy - moja historia
Myślę,że nie wszyscy się odnajdą w takich konkursach.Niektórzy w tym całym hazardzie widzą zupełnie coś innego.
Ja zaczynałem od kopania piłki na podwórku.
Uważam,że takie promocje są raczej dla ludzi o charakterze flegmatycznym,a ja się zaliczam do melancholików
Ja zaczynałem od kopania piłki na podwórku.
Uważam,że takie promocje są raczej dla ludzi o charakterze flegmatycznym,a ja się zaliczam do melancholików
_________________
Nigdy nie dyskutuj z idiotą bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem
tomek1- Flush
- Liczba postów : 238
Punkty : 233
Reputacja : 45
Dołączył : 08/10/2016
Re: Konkursy - moja historia
Fajnie jest parafrazować znane przysłowia czy jakieś popularne zwroty - organizatorzy to doceniają. Liczą się krótkie hasła ale treściwe. Tutaj jest dobry wpis na ten temat.
http://www.copywriting.pl/tworzenie-hasel-i-sloganow-reklamowych/
@tomek1 jasne, że nie wszyscy, zgadzam się. Ale prawda jest taka - to że są ludzie którzy nie lubią sera, nie oznacza, że przestanie się go produkować. Jeśli są osoby chętne to warto im trochę pomóc. Myślę, że dział takich konkursów przyciągnie nowych użytkowników, którzy nie znają kasyn czy bukmacherki ale taki sposób na spędzenie wolnego czasu będzie im odpowiadał.
http://www.copywriting.pl/tworzenie-hasel-i-sloganow-reklamowych/
@tomek1 jasne, że nie wszyscy, zgadzam się. Ale prawda jest taka - to że są ludzie którzy nie lubią sera, nie oznacza, że przestanie się go produkować. Jeśli są osoby chętne to warto im trochę pomóc. Myślę, że dział takich konkursów przyciągnie nowych użytkowników, którzy nie znają kasyn czy bukmacherki ale taki sposób na spędzenie wolnego czasu będzie im odpowiadał.
_________________
www.spacedog.pl
- zapraszam na bloga - testy i opisy broni, kalendarz strzelecki, relacje z zawodów; sporo o militarnym szpeju i odzieży militarno - outdoorowej
Gościniec Rosija - noclegi, biesiady rosyjskie, imprezy militarne, imprezy firmowe - warto zajrzeć!
http://rossija.com.pl/
Cesarzowa- al Straight Flush
- Liczba postów : 1132
Punkty : 925
Reputacja : 847
Dołączył : 06/04/2015
Wiek : 43
Re: Konkursy - moja historia
Odnośnie takich haseł lub nazw reklamowych to zgadzam się, że prostota jest najlepsza. Czasami może dość nawet do paradoksu jak w Tychach.
Stworzono konkurs na nazwę parku wodnego w Tychach, pewnie Was zaskoczę ale spośród bardzo wielu wysłanych zgłoszeń, jury po burzliwej naradzie wybrało nazwę: Wodny Park Tychy zwyciężczyni otrzymała kamerę i wejściówkę.
Stworzono konkurs na nazwę parku wodnego w Tychach, pewnie Was zaskoczę ale spośród bardzo wielu wysłanych zgłoszeń, jury po burzliwej naradzie wybrało nazwę: Wodny Park Tychy zwyciężczyni otrzymała kamerę i wejściówkę.
_________________
"Każdy z was, młodzi przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje Westerplatte. Jakiś wymiar zadań, które musi podjąć i wypełnić. Jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć. Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić. Nie można zdezerterować"- Jan Paweł II
drx86- al Straight Flush
- Liczba postów : 1802
Punkty : 108
Reputacja : 843
Dołączył : 19/04/2015
Re: Konkursy - moja historia
Sporo jest takich kwiatków - "Atlas - klej okej" np. Proste prawda?
Dużo jest też niewypałów ale przez to, że takimi są, przechodzą do historii Przykłady -
Kia - Nareszcie pełna klapa
Daewoo - Stać Cię na więcej
Loreal - Usta pełne jednym pociągnięciem
Przykłady można mnożyć
Dużo jest też niewypałów ale przez to, że takimi są, przechodzą do historii Przykłady -
Kia - Nareszcie pełna klapa
Daewoo - Stać Cię na więcej
Loreal - Usta pełne jednym pociągnięciem
Przykłady można mnożyć
_________________
www.spacedog.pl
- zapraszam na bloga - testy i opisy broni, kalendarz strzelecki, relacje z zawodów; sporo o militarnym szpeju i odzieży militarno - outdoorowej
Gościniec Rosija - noclegi, biesiady rosyjskie, imprezy militarne, imprezy firmowe - warto zajrzeć!
http://rossija.com.pl/
Cesarzowa- al Straight Flush
- Liczba postów : 1132
Punkty : 925
Reputacja : 847
Dołączył : 06/04/2015
Wiek : 43
Similar topics
» Nasze wygrane z freespinów, darmowych promocji
» Konkursy Paysafecard
» Konkursy na Instagram
» Konkursy sms
» Konkursy na Twitter
» Konkursy Paysafecard
» Konkursy na Instagram
» Konkursy sms
» Konkursy na Twitter
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
Dzisiaj o 9:19 by Klikers
» Bukmacher Chat
Dzisiaj o 9:14 by smika
» Dobry Typ 8 kolejka-konkurs
Dzisiaj o 5:43 by smika
» Oficjalne konkursy bukmacherskie -Twitter itp
Dzisiaj o 2:43 by Batys
» BINANCE promocje
Dzisiaj o 2:33 by asioo2027
» Kasyno Chat
Wczoraj o 23:25 by woznyeko1
» GoblinMine
Wczoraj o 21:47 by mati684
» Pokerstars - darmowe promocje
Wczoraj o 19:36 by tomex111
» Poker Chat - dyskusja, hasła do turniejów
Wczoraj o 19:35 by tomex111