Błąd kasyna na ponad 1.5 miliona € !

Co byście zrobili dostając omyłkowo ponad półtora miliona euro ? Z takim pytaniem zmierzył się francuski pokerzysta.

Pokerrom Winamax przez błąd pracownika dodał jednemu z graczy bonus 1 546 522 €. Ponad tydzień później pracownicy zauważają stratę ponad miliona euro i dochodzą do tego co się stało, szukając gdzie znajdują się te pieniądze. Po znalezieniu, natychmiast blokują konto gracza i prześwietlają co się wydarzyło.

Okazuje się że pokerzysta zdążył wydać ponad 3000€ na grę i wypłacić 9000€ z otrzymanej kwoty. Pracownicy kontaktują się ze szczęśliwcem i chcą dobić targu. Przedstawiała się ona następująco: My (czyt. Pokerrom) anulujemy ci stratę 3000€, ale oddasz nam 9000€, które wypłaciłeś i dostaniesz jeszcze nagrodę 1000€. No spoko pomyśleliby niektórzy, dostanę 1000€, fajna sprawa. Inaczej jednak pomyślał francuski gracz: skoro dali mi bonus, to mogę za niego grać i pieniądze są moje. Odmówił oddania 9000€ twierdząc, że należą do niego, a pokerrom może dochodzić swojego w sądzie.

Co byście zrobili na jego miejscu ? Jak potoczy się sprawa ? I co Wy uważacie na ten temat kto ma rację w tym sporze ? Zapraszam do dyskusji

Wykorzystywanie cudzych błędów jest niskie. Oddać kasę i przyjąć nagrodę.

moim zdaniem za błędy sie płaci takie instytucje powinny dokładnie sprawdzać co i jak komu dają. Jak weryfikują użytkownika czasem teraz w bardzo dokładny sposób tak samo z bonusem jeszcze na tak duzo sumę... po tygodniu to moim zdaniem zdecydowanie za późno.Co do tego, kto co by zrobił kwestia indywidualna nagroda w postaci 1000e bardzo skromna patrząc na to ze wypłacił 9000tys. Co do sadu pewnie także kwestia interpretacji jak to dana osoba będzie widziała błąd ludzki ale bardzo kosztowny dla firmy życie gracz tutaj nie zawinił

@Anzelmo to nie do końca jest tak jak Ty to rozumiesz. We Francji poker jest w pełni zalegalizowany więc firma ma instrumenty aby pociągnąć gracza do odpowiedzialności.
Zresztą tą sytuacje można porównać do znalezienia na ulicy kasy np 5k zł
znalezione ale to nie oznacza, że należy już do Ciebie. Tu też czynnikiem jest błąd ludzki bo jak inaczej nazwać zgubienie portfela.

VirtuT ja wiem ze tam jest legalne granie w pokera i placi sie bardzo wysokie podatki- chyba gracze Francuscy udziekaja w inne miejsce.Co do twojego przypadku z portfelem to chyba jednak nie tak jak znajdziesz coś na ulicy ciężko zgubionemu odnaleźć znalazce... chyba ze od razu widzi ze cos zgubił itp itd po za tym znalezione... tutaj mamy sytuacje ze ktoś ta kasę przelał(kosztem innej osoby ten bonus miał dostać ktoś inny?)to gracz jej nie znalazł wiec sad dla mnie może powiedzieć żeby zabrać resztę kasy z konta a to co gracz wydal to dlaczego ma odpowiadać z błędy osób trzecich postronnych...zresztą u nich musisz chyba na początku do jakieś czasu zweryfikować konto bo jak nie to zamykają je..Taki spraw jest pełno w życiu każdego pewnie nie na takie sumy sam sie kluce sadze prawie o swoja kasę z zaległego podatki z zagranicy i to takie proste niestety nie jest...

Osoba za to odpowiedzialna zamiast wpisać kwotę bonusu, wpisała ID gracza stąd ta kwota nie ogarnąć przez tydzień że zginęło im 1.5 miliona €, kiepsko ;] Ciężko będzie pociągnąć go do odpowiedzialności, dostał bonus to grał, a może wypłacił 9000€ i od razu wydał i nie ma jak oddać. Ciekawa sytuacja, jak trafi do sądu to będzie się ciągnąć latami.

to bonus chyba bez obrotu mial hehe

Powiem tak: na biednego nie trafiło
Moim zdaniem facet w sądzie przegra ale nie sądzę, żeby kazano mu zwracać to, co już wydał na grę.
Znam podobny przypadek ale na malutką kwotę w porównaniu z tym

A wy co byście zrobili na miejscu tego gracza?
Co jeśli by chciał zaszaleć, poszedł na wysokie stawki i wszystko przegrał? Albo co jeśliby wygrał, czy wtedy bo odkryciu błędu nadwyżkę też by mu zabrali?

Ja bym to w ciągu tygodnia sukcesywnie wypłacał... Jak bym tak dostał od PokerStars, to bym wypłacał ile tylko można codziennie... Poza tym grałbym na bardzo wysokich stawkach wyrobił sobie SuperNovę w ciągu bardzo krótkiego czasu. I cóż trudno ich błąd nie mój... Więc kasa też moja.

Juz przy pierwszym zleceniu wypłaty w kwocie 9k € wiekszosc cashierów czy to w pokerromach czy kasynach - sprawdza historie   takiej wypłaty ( czyli jak to ugral na czym to ugral itd )  Wtedy zobaczyli by ze owy gracz zlecajacy wypłate ma olbrzymie slado - i rozpoczeli by  swój wewnetrzny audyt  przeglad jego konta za wczasu przed realizacja  zlecenia wypłaty.     Doszli by do  do błedu i wygrane   / wypłate anulowali - zostawiajac graczowi na pocieszenie jakis spory bonus .

Podobne pomylki na oczywiscie sporo mniejsza skale zdarzaja sie sporadycznie w kasynach czy pokerromach jak ktos jest regularnym graczem to byc moze swego czasu dostal podwojna wypłate z kasyna czy pokerroma np zamiast 130€ - dotarło 2 x po 130€ w odstepie paru dni. Mylic sie rzecz ludzka - choc na błedy na tak olbrzymią skale odbijają sie szerokim echem.

W 100% zgadzam się z @Maniek. Sam swego czasu już nie pamiętam chyba od Vera dostałem 2x wypłatę na taką samą kwotę w odstępie minuty.

Jeśli już MisieQ chciałbyś wypłacać to tylko kwoty rzędu ~1000€ dziennie żeby za szybko nie doszli

Ale i tak by się skumali, bo to przecież półtora miliona :dd